
KLIMKÓWKA. Tuż na początku Nowego Roku, 3 stycznia, w pierwszy wtorek miesiąca, w domu sióstr michalitek w Klimkówce, odbyło się pierwsze spotkanie chętnych parafian, którzy pragną pogłębić swoją więź ze św. Michałem Archaniołem i Chórami Aniołów. Żyją bowiem w parafii pod wezwaniem św. Michała. On też w znaku figury z Gargano nawiedził ten kościół 19 i 20 września 2013 r.. Zofia Gierlach pisała wtedy w niedzieli przemyskiej, że "kult świętego Michała ugruntowują także siostry michalitki, które posługując w parafii biorą udział w nabożeństwach ku jego czci, śpiewają pieśni na jego cześć i zachęcają wszystkich do modlitwy". W takim właśnie duchu odbyło się spotkanie modlitewno - formacyjne w domu sióstr, które poprowadziła s. Leonia Przybyło z Miejsca Piastowego. Przekazała trochę teologicznej wiedzy o Aniołach na podstawie Biblii i Ojców Kościoła, popierając moc wstawiennictwa św. Michała świadectwami, jakiego doświadczają na co dzień i w ekstremalnych wydarzeniach siostry misjonarki z Kamerunu. Zachęceni do świadczenia o żywym Jezusie, którego adorują Aniołowie, uczestnicy spotkania otrzymali Koronki uwielbienia Boga i razem z siostrami wyśpiewali Panu chwałę i cześć. Wyrazili też chęć kolejnych spotkań, a dom w Klimkówce, przez otwartość sióstr pragnie spłacić dług św. Janowi Pawłowi, który w swoich relikwiach nawiedził zakonną wspólnotę. Parafianie modlili się wtedy dzień i noc. To właśnie św. Jan Paweł prosił, aby domy zakonne stawały się szkołami modlitwy. Wspólnota Michalitek w Klimkówce, na czele z s. przeł. Dianą Jończyk dziękuje tym, którzy odpowiedzieli na zaproszenie, mimo mrozu, a także silnej zawiei i rozgrzali swoje serce miłością do Pana i Jego Aniołów.
|