MIEJSCE PIASTOWE. W niedzielę 11 czerwca 2017 r. - w Uroczystość Najświętszej Trójcy odbyła się uroczysta koronacja obrazu Matki Bożej Pocieszenia z Komborni oraz figury Matki Bożej Fatimskiej czczonej od pomad trzydziestu lat w kościele Księży Michalitów na Górce w Miejscu Piastowym. Do tego wydarzenia wierni przygotowywali się przez modlitwy nowennowe. Na uroczystość licznie przybyli parafianie z Komborni, nasze siostry z wielu placówek, również z parafianami oraz pielgrzymi związani z Matka Bożą przez nabożeństwa fatimskie.
Uroczystości rozpoczęły się o godz. 12.00 programem słowno - muzycznym przypominając istotę przesłania fatimskiego, nawołującego do modlitwy, pokuty i nawrócenia. Przygotowały je dzieci należące do Krucjaty Niepokalanej oraz zespół Gloria, działający przy Stowarzyszeniu Powściągliwość i Praca. Następnie ks. Radosław Kwolek, rodak z Komborni przedstawił historię obrazu Matki Bożej Pocieszenia, głęboko wpisanej w pobożność maryjną parafii.
Centralnym punktem uroczystości była Eucharystia, której przewodniczył Ksiądz Arcybiskup Metropolita Przemyski Adam Szal. Koncelebransami byli zaproszeni goście; bp Jan Wątroba, bp Edward Białogłowski, abp Józef Michalik, bp Kazimierz Górny i abp obrządku greko-katolickiego Jan Martyniak, kapłani diecezjalni oraz licznie zgromadzeni księża michalici z Polski i różnych stron świata na czele z Ojcem Generałem Dariuszem Wilkiem. W uroczystej procesji do ołtarza fatimskiego zostały wniesione wizerunki Maryi: obraz i figura. Na początku Mszy św. zostały odczytane dekrety Kongregacji do Spraw Kultu Bożego zezwalające na dokonanie koronacji koronami papieskimi. W czasie homilii ks. abp Józef Michalik podkreślił posłannictwo Maryii, która pociesza i napomina, wzywając swoje dzieci do nawrócenia i przestrzegając przed złem. Zachęcał wiernych do czujności, by nie dawali się wciągać w grzechy, które programowo są narzucane. Podkreślił, że naród, który czci Matkę Boga, opierając się na Jej wstawiennictwie nabiera siły do podnoszenia się z upadków i życia prawdziwie chrześcijańskiego.

Po homilii odbyła się ceremonia nałożenia koron. Dokonał jej abp Adam Szal, obecni księżą arcybiskupi, biskupi oraz Ojciec Generał. W momencie koronacji, jakby potwierdzeniem Nieba było słońce, które wyszło zza chmur i swymi promieniami dodało blasku i ciepła odbywającej się uroczystości. Radością dla nas był fakt, że koronę do figury przynosiła nasza s. Marianna Marczak wraz z ks. Adamem Nitką. Wdzięczność wobec Bogu za dar Maryi, jej macierzyńską opiekę wyrazili uczestnicy koronacji na zakończenie Eucharystii przez uroczyste Te Deum.
Słowa podziękowania wszystkim zaangażowanym w przygotowanie uroczystości wypowiedział ks. proboszcz Parafii Kombornia Andrzej Wydrzyński Natomiast Ojciec Generał Dariusz Wilk raz jeszcze podziękował Bogu za dar koronacji. Słowa wdzięczności skierował do księży arcybiskupów, biskupów, wszystkich kapłanów i organizatorów uroczystości. Po końcowym błogosławieństwie obraz i figura Matki Bożej zostały procesjonalnie wniesione do Sanktuarium. Zakończeniem uroczystości było nabożeństwo Koronki do Bożego Miłosierdzia, jako dziękczynienie za dar koronacji. Ukoronowana figura zostanie umieszczona w nowej, pięknej kaplicy, która znajduje się obok sarkofagu bł. Ojca br. Markiewicza. Liturgię koronacyjną uświetniła orkiestra dęta z Miejsca Piastowego oraz chór Soli Deo z Sanoka .
Uroczystości koronacji towarzyszył podniosły i uroczysty nastrój. Ukoronowana Maryja nadal nie przestaje być Matką. Dla nas, Sióstr Michalitek, które od lat jesteśmy związane z wizerunkiem Matki Bożej Fatimskiej była to szczególna chwila. To w cieniu tej figury dojrzewało wiele powołań podczas nabożeństw fatimskich. Nałożenie koron papieskich jest gestem naszej wdzięczności wobec matczynej dobroci i obecności wśród nas. Jest to również zobowiązanie, aby być wrażliwymi na wezwanie Matki i Królowej do modlitwy, pokuty i nawrócenia. Królowej się nie odmawia, podobnie jak Matce.
Bogu niech będą dzięki za to że dał nam Matkę, za Jej miłość, piękno i ciągłą troskę o nas./s. Julia Szteliga/