Przedszkole w Ząbkach. Minął pierwszy miesiąc pracy. Na zdjęciach widać, jak intensywny. A opis tego, co się działo...Trzeba po prostu przeczytać (nadesłany teks zamieszczamy poniżej). Ciekawe, czy dzieci też tworzą wiersze, bo widać, że malują, a jak już "zmalują", to razem z siostrą "trafiają za kratki". Pewnie po to, by już teraz popróbowały i nie pragnęły w przyszłości. Za to "Pani Jesień" znacznie przyjemniejsza, niż tegoroczna w przyrodzie - uśmiechnięta, serdeczna. Oby do nas taka przyszła. Prosimy ...
Znów wróciłyśmy po wakacjach
i oto nasza pierwsza relacja.
Siostry i Panie są w gotowości
na powitanie wszystkich gości.
Kiedy w przedszkolu są dzieci kochane,
różne przeżycia są z tym związane.
Maluszki w grupie "Krasnoludków"
płakały mocno, lecz nader krótko.
Kiedy się wszystko uspokoiło,
to moc wydarzeń się odbyło.
Różne zajęcia i nauka,
jest promowana nawet sztuka.
Raz dróżką leśną spacerek mamy,
to znów Policję odwiedzamy.
Uczymy się, jak przejść na światłach,
bo przecież sprawa to niełatwa.
Tu "Kłamstwa Kozy", tu wnet muzyka,
tu nam jaszczurka po salach przemyka.
I tak nam minął miesiąc WRZESIEŃ,
powitaliśmy Panią JESIEŃ.
Szukaliśmy jej po przedszkolu,
a znaleźliśmy ją na polu.
Prezentów moc nam darowała,
gdyż wiele ich w koszyku miała.
Było wesoło, uroczyście.
Już spadły z drzewa pierwsze liście.
Odwiedził nas Michał Archanioł -
Ten nasz ulubiony Anioł.
Przed nami jeszcze roczek cały r30;
Jakie się będą sprawy działy r30;?
Będziemy pisać w miarę możności,
by zaspokoić netowych gości.